Wszystkie drogi prowadza do Rzymu
Wszystkie drogi prowadza do Rzymu Na pewno słyszałaś to przysłowie tysiące razy. Teraz, dzięki naukowcom z Moovel Lab wiemy, że to nie jest tylko zwykła metafora. Przeanalizowali oni wszystkie drogi w Europie i okazało się, że pół miliona z nich faktycznie prowadzi do Wiecznego Miasta. Więc jeśli jeszcze tam nie byłaś, czy znasz lepszy argument, żeby w tym roku, niczym Audrey Hepburn, urządzić sobie prawdziwe Rzymskie wakacje? Rzym od stuleci stanowi niewyczerpane źródło inspiracji, jest centrum historii, sztuki, kultury i niekwestionowaną stolicą mody. Kto raz poczuł klimat miasta, zapragnie wrócić tam znowu. I znowu. To właśnie dlatego turyści namiętnie wrzucają monety do fontanny Di Trevi (koniecznie przez ramię, stojąc tyłem), żeby zapewnić sobie w tej kwestii wsparcie Opatrzności. Mimo, że zwiedzanie Rzymu zwykle obejmuje najbardziej charakterystyczne miejsca takie jak Koloseum, Bazylika św. Piotra czy Palatyn, szczerze mówiąc nie poczujesz tam prawdziwego włoskiego klimatu. Tłumy turystów, błyskające flesze i kilometrowe kolejki, potrafią skutecznie zmęczyć już na starcie. Oczywiście nie zniechęcamy do odpuszczania tych miejsc, bo to must heav’y na mapie turystycznej, ale chcemy Ci pokazać, że można zwiedzić Rzym inaczej. I naprawdę poczuć atmosferę tego miasta. Jeszcze w domu przygotuj sobie listę miejsc, które koniecznie musisz zobaczyć. W mieście, które jest największym skupiskiem atrakcji turystycznych na świecie, nie będziesz miała z tym żadnego problemu. Za to na miejscu, po przyjeździe i chwili wytchnienia, po prostu… wtop się w tłum. Dzięki temu, że nie będziesz wyglądała jak turystka, miejscowi pokażą Ci swoje prawdziwe oblicze. Szukając knajpy na lunch, kieruj się do miejsc wypełnionych Włochami, nie turystami. Nawet jeśli wydaje Ci się, że przepełniony obcokrajowcami lokal jest gwarancją pysznego jedzenia, zaufaj nam, do prawdziwej rozkoszy dla podniebienia mają dostęp jedynie miejscowi. Tyczy się to wszystkich punktów gastronomicznych od trattorii po gelaterie i wszelkiej maści kafeterie. Kolejna kwestia to przemieszczanie się. Bądź niezależna i nie jeźdź taksówkami, nie czekaj na autobusy - wszelka komunikacja miejska działa w Rzymie według sobie tylko znanego planu. Zapomnij o rozkładach jazdy – one po prostu nie istnieją. Wynajmij kultową Vespę i poruszaj się bocznymi uliczkami, jak i kiedy chcesz. W Rzymie, w praktyce nie obowiązują żadne przepisy ruchu drogowego, a mimo to, wypadki należą do rzadkości. Więc bez obaw, wskocz na skuter, przewiąż szyję apaszką i poczuj wiatr we włosach. Teraz kilka słów o tym, jak wyglądać w Rzymie jak rzymianka. To proste! Skorzystaj ze wszystkich sposobów, które podkreślą Twoją kobiecość. Bardziej niż pożądane są wszelkie sukienki, spodnie i spódnice z wysokim stanem, słowem, ubrania eksponujące sylwetkę. W Rzymie wszystkie chwyty są dozwolone, dlatego nie martw się, że będziesz się czuła jakbyś była przebrana. Gorący klimat i gorący temperament Włochów dopuszczają swobodne łączenie faktur, kolorów i deseni. Baw się modą, eksperymentuj i kombinuj – turystów na pierwszy rzut oka można rozpoznać właśnie po zbyt zachowawczym ubiorze. Jeśli więc zależy Ci na tym, by podążać na fali tego miasta, pozwól sobie na strój, którego nie założyłabyś nigdzie indziej. Czy znasz buty, które bardziej oddają klimat Rzymu niż rzymianki? My też nie! To model który nie wyszedł z mody, od czasów starożytności, więc coś w tym musi być. Zwane także gladiatorkami wpasują się w ducha miasta jak żadne inne buty. A ponieważ tak się składa, że są totalnym ever greenem, odpadnie Ci zastanawianie się czy pasują do Twojego włoskiego outfitu. Pasują, możesz być tego pewna. Tak samo jak tego, że zwiedzając Rzym zrobisz na nogach więcej kilometrów niż w ciągu całego roku. Wybierz więc buty, które sprostają temu zadaniu. Odpuść obcasy i trampki – latem we Włoszech panuje temperatura, przy której wysiadają najbardziej ciepłolubni twardziele. Zdecyduj się więc na sandały, które pomogą Ci przetrwać w tych spartańskich warunkach. Jeśli potrzebujesz inspiracji, obejrzyj film, o którym pisaliśmy na początku i zwróć uwagę jakie buty ma na sobie główna bohaterka. Czy potrzebujesz lepszej rekomendacji? Kitten Sandały - Fabiana
Kitten Sandały - Alicia
Inuovo Sandały - 7903
Kitten Sandały - Roman
Kitten Sandały - Octo